Historia herbu JACYNA
 Powstanie 
  herbu sięga pogańskich czasów. Starożytni Słowianie przekroczyli Karpaty wychodząc 
  ze swego ośrodka grodowego w Stradowie, który leżał na północny wschód od Krakowa. 
  Działo to się w V wieku. Skierowali się nad Dunaj. Nęciło ich bogactwo Cesarstwa 
  Rzymskiego. W 530r. wódz bizantyjski Mundus odpierał jeszcze ataki Słowian na 
  Półwyspie Bałkańskim ale wędrówki ludów osłabiły cesarstwo i Słowianie opanowali 
  najpierw Pannonię, a potem Chorwację nadając jej swoją dawną nazwę od tak zwanej 
  Białej Chorwacji lub Chrobacji. Stopniowo Słowianie byli wchłaniani do armii 
  bizdutyjskiej dowodzonej przez wodza cesarza Justyniana Bezuriusza. W 537r. 
  Słowanie szli już na odsiecz do Rzymu zagrożonemu przez Gotów. Już wtedy bojowe 
  ich oddziały nosiły bitewne znaki na swych chorągwiach. Na jednej z nich był 
  jastrząb, na innych topór i gryf. Jastrząb oznaczał wojowniczość rodu. Po wojnie 
  gockiej w 553r. na znak pokonania Gotów przez wodza bizantyjskiego Narsesa Jastrzębcy 
  odmienili znak bojowy Jastrzębia na podkowę oznaczającą pokonanie, zdeptanie 
  przeciwnika. Zwyczaj kucia koni przyjął się w Cesarstwie Rzymskim na przełomie 
  nowej ery. Napór Hunów ze wschodu, a potem Awarów zmusił południowych Słowian 
  do odwrotu na północ. Na czele tych oddziałów mających swój ośrodek w zamku 
  Psary nad rzeką Kupą w dzisiejszej Jugosławi stanął książe Lech. Jego imie wskazuje 
  na młodość i przebiegłość życiową. Cofający się słowianie nad rzeką Wołtawą 
  rozbili celtyckie państewko plemienne Bojów, a brat Lecha Czech osiadł na Górze 
  Rzip koło dzisiejszczej Pragi tworząc państwo czeskie. Zaś książe Lech skierował 
  się przez Bramę Morawską do państwa Wiślan koło dzisiejszego Krakowa. W jego 
  orszaku byli Awdańcy, Toporczycy, Gryfici, Ciołkowie i Jastrzębcy. Pokonali 
  oni tam inne znów plemiona celtyckie koło Krakowa i opanowali tam Wzgórza Tynieckie, 
  Wawel i Wzgórze Krakusa, chociaż ono jeszcze w tym czasie tak się nie nazywało. 
  Awdańcy osiedli na Wawelu, Toporczycy w Tyńcu, Grafici w Branicach, a Jastrzębcy 
  w Olszanicy (Olszy) koło Krakowa. Nieznany z imienia Jastrzębian popełnił przestępstwo, 
  za co rodowcy skazali go na wygnanie. Chcąc zmyć winę ów Jastrzębiec udał się 
  do papieża do Rzymu czyniąc w ten sposób pokutę. Stał się bardzo pobożnym. Za 
  jego pobożność papież nadał mu do herbu krzyż, a król polski Bolesław Chrobry 
  ten herb nazwał Pobogiem. W tym też czasie gdy Bolesław Chrobry chciał ochrzcić 
  Prusy, nastąpiły bunty w plemionach pruskich. Pruscy Turzynowie wywodzący się 
  z książęcego rodu, opuścili ziemię ojczystą udając się do Polski. Jednym z nich 
  był Masław wielkorządca na Mazowszu. Ten zbuntował się przeciw polskiemu panującemu 
  Kazimierzowi Odnowicielowi, lecz został pokonany, wygnany z Mazowsza, a Pomorzanie 
  go powiesili. Zostawił jednak córkę jedynaczkę, którą poślubił wódz zwycięski 
  nad jej ojcem pochodzący z Pobogów. Na znak zwycięstwa nad poganami dostał od 
  księcia Odnowiciela do herbu półtora krzyża do dawnej podkowy i odziedziczył 
  wielkie dobra po żonie. Z jego rodu był biskup Stanisław ze Szczepanowa, późniejszy 
  męczennik i święty. Z tego rodu był rycerz Sobór walczący w 1109r. na Psiem 
  Polu, gdzie ucięto mu nogę, a książę Bolesław Krzywousty dał mu złotą i nadał 
  jej znak nad koroną do herbu. W czasach króla Władysława Jagiełły rycerz z rodu 
  Prus-Pobóg był wysłany na Litwę wśród tysiąca innych rycerzy do pokonania buntu 
  wywołanego przez brata Jagieły, Świdrygieły. Jego potomkiem był bogaty rycerz 
  Onoszko mający swe dobra na Litwie i na Wołyniu z nadania królewskiego. Źródła 
  historyczne wymieniają go jako możnowładcę. Onoszko ożenił się z księżną Hanną 
  Czetwertyńską, której rodowód sięgał czasów Cesarstwa Rzymskiego. Jej ród pochodził 
  z Achaji w Grecji. Jej rodową pieczęcią i herbem był rycerz przebijający smoka. 
  To była podobizna księcia Teodora Greckiego, który zabił smoka-potwora. Symbol 
  smoka przedstawia pogaństwo jako zło. Do podboju Grecji przez Rzym trzy pułki 
  greckie opuściły swą ojczyznę udając się na północ przez Trację na Ruś. Tu założyli 
  Kijów, a potem Wilno na Litwie. Z tego rodu wywodzą się książęta Czetwertyńscy. 
  Synem Omoszki i Hanny Czetwertyńskiej był Jacyna. Był on bardzo dzielny. Używał 
  on herbu swych przodków Pobogów i Prusa, czyli podkowy i półtora krzyża. Za 
  walki z Tatarami król polski Jagieło nadał Onoszce do herbu rozdartą sztrzałę, 
  a dzielność jego syna Jacyny przyczyniła się do przeniesienia jego imienia na 
  nazwę herbu. Synem Jacyny był Jan herbu Jacyna. Pełnił on funkcję podstarosty 
  w Brześciu a następnie w Słucku. W 1546r. był on podskarbim na Litwie. Według 
  treści Metryki Litewskiej drugi syn Jacyny Ostaf, dostarczał na wyprawę wojenną 
  17 uzbrojonych koni i rycerzy. Z tego widać, że fortuna Onoszki była podzielona. 
  Jacynicze byli na wołyniu, na Smoleńszczyźnie, koło Mińska, Oszmiany i Słoninia. 
  Do nich też dobra Jaworskie wydzielone z Puszczy Białowieskiej. Odebrali im 
  te dobra książęta Oswagscy i o nie był proces sądowy w 1547r. Syn Ostafa Jacenty, 
  miał dobra w Czenwierci koło Oszmiany i od jego imienia poszli Jackiewiczowie 
  już w 1686r. Niektórzy Jacynowie przeszli do innych rodów przez układy małżeńskie 
  i pieczętowali się herbami nabytymi jak Bawola Głowa, Topór, Gozdawa i Jelita, 
  ale ich pierwotnym herbem rodowym był Jastrząb, Prus, Pobóg i wreszcie Jacyna. 
  W rodzie Jackiewiczów znanym był Jan Jackiewicz herbu Jacyna, który był posłem 
  z ziemi mińskiej i brał udział w dekcji króla Jana III Sobieskiego w 1674r. 
  Jackiewicz Maciej herbu Jacyna był sędzią ziemskim w Oszmianie. W 1768r. znanym 
  był jego syn Antoni Jackiewicz, który był księdzem i doktorem filozofii na Uniwersytecie 
  w Lipsku, a w 1820r. był on już sekretarzem na Uniwersytecie w Warszawie. Potomkiem 
  sędziego z Oszmiany Macieja Jackiewicza był Andrzej Jackiewicz herbu Jacyna...
Powstanie 
  herbu sięga pogańskich czasów. Starożytni Słowianie przekroczyli Karpaty wychodząc 
  ze swego ośrodka grodowego w Stradowie, który leżał na północny wschód od Krakowa. 
  Działo to się w V wieku. Skierowali się nad Dunaj. Nęciło ich bogactwo Cesarstwa 
  Rzymskiego. W 530r. wódz bizantyjski Mundus odpierał jeszcze ataki Słowian na 
  Półwyspie Bałkańskim ale wędrówki ludów osłabiły cesarstwo i Słowianie opanowali 
  najpierw Pannonię, a potem Chorwację nadając jej swoją dawną nazwę od tak zwanej 
  Białej Chorwacji lub Chrobacji. Stopniowo Słowianie byli wchłaniani do armii 
  bizdutyjskiej dowodzonej przez wodza cesarza Justyniana Bezuriusza. W 537r. 
  Słowanie szli już na odsiecz do Rzymu zagrożonemu przez Gotów. Już wtedy bojowe 
  ich oddziały nosiły bitewne znaki na swych chorągwiach. Na jednej z nich był 
  jastrząb, na innych topór i gryf. Jastrząb oznaczał wojowniczość rodu. Po wojnie 
  gockiej w 553r. na znak pokonania Gotów przez wodza bizantyjskiego Narsesa Jastrzębcy 
  odmienili znak bojowy Jastrzębia na podkowę oznaczającą pokonanie, zdeptanie 
  przeciwnika. Zwyczaj kucia koni przyjął się w Cesarstwie Rzymskim na przełomie 
  nowej ery. Napór Hunów ze wschodu, a potem Awarów zmusił południowych Słowian 
  do odwrotu na północ. Na czele tych oddziałów mających swój ośrodek w zamku 
  Psary nad rzeką Kupą w dzisiejszej Jugosławi stanął książe Lech. Jego imie wskazuje 
  na młodość i przebiegłość życiową. Cofający się słowianie nad rzeką Wołtawą 
  rozbili celtyckie państewko plemienne Bojów, a brat Lecha Czech osiadł na Górze 
  Rzip koło dzisiejszczej Pragi tworząc państwo czeskie. Zaś książe Lech skierował 
  się przez Bramę Morawską do państwa Wiślan koło dzisiejszego Krakowa. W jego 
  orszaku byli Awdańcy, Toporczycy, Gryfici, Ciołkowie i Jastrzębcy. Pokonali 
  oni tam inne znów plemiona celtyckie koło Krakowa i opanowali tam Wzgórza Tynieckie, 
  Wawel i Wzgórze Krakusa, chociaż ono jeszcze w tym czasie tak się nie nazywało. 
  Awdańcy osiedli na Wawelu, Toporczycy w Tyńcu, Grafici w Branicach, a Jastrzębcy 
  w Olszanicy (Olszy) koło Krakowa. Nieznany z imienia Jastrzębian popełnił przestępstwo, 
  za co rodowcy skazali go na wygnanie. Chcąc zmyć winę ów Jastrzębiec udał się 
  do papieża do Rzymu czyniąc w ten sposób pokutę. Stał się bardzo pobożnym. Za 
  jego pobożność papież nadał mu do herbu krzyż, a król polski Bolesław Chrobry 
  ten herb nazwał Pobogiem. W tym też czasie gdy Bolesław Chrobry chciał ochrzcić 
  Prusy, nastąpiły bunty w plemionach pruskich. Pruscy Turzynowie wywodzący się 
  z książęcego rodu, opuścili ziemię ojczystą udając się do Polski. Jednym z nich 
  był Masław wielkorządca na Mazowszu. Ten zbuntował się przeciw polskiemu panującemu 
  Kazimierzowi Odnowicielowi, lecz został pokonany, wygnany z Mazowsza, a Pomorzanie 
  go powiesili. Zostawił jednak córkę jedynaczkę, którą poślubił wódz zwycięski 
  nad jej ojcem pochodzący z Pobogów. Na znak zwycięstwa nad poganami dostał od 
  księcia Odnowiciela do herbu półtora krzyża do dawnej podkowy i odziedziczył 
  wielkie dobra po żonie. Z jego rodu był biskup Stanisław ze Szczepanowa, późniejszy 
  męczennik i święty. Z tego rodu był rycerz Sobór walczący w 1109r. na Psiem 
  Polu, gdzie ucięto mu nogę, a książę Bolesław Krzywousty dał mu złotą i nadał 
  jej znak nad koroną do herbu. W czasach króla Władysława Jagiełły rycerz z rodu 
  Prus-Pobóg był wysłany na Litwę wśród tysiąca innych rycerzy do pokonania buntu 
  wywołanego przez brata Jagieły, Świdrygieły. Jego potomkiem był bogaty rycerz 
  Onoszko mający swe dobra na Litwie i na Wołyniu z nadania królewskiego. Źródła 
  historyczne wymieniają go jako możnowładcę. Onoszko ożenił się z księżną Hanną 
  Czetwertyńską, której rodowód sięgał czasów Cesarstwa Rzymskiego. Jej ród pochodził 
  z Achaji w Grecji. Jej rodową pieczęcią i herbem był rycerz przebijający smoka. 
  To była podobizna księcia Teodora Greckiego, który zabił smoka-potwora. Symbol 
  smoka przedstawia pogaństwo jako zło. Do podboju Grecji przez Rzym trzy pułki 
  greckie opuściły swą ojczyznę udając się na północ przez Trację na Ruś. Tu założyli 
  Kijów, a potem Wilno na Litwie. Z tego rodu wywodzą się książęta Czetwertyńscy. 
  Synem Omoszki i Hanny Czetwertyńskiej był Jacyna. Był on bardzo dzielny. Używał 
  on herbu swych przodków Pobogów i Prusa, czyli podkowy i półtora krzyża. Za 
  walki z Tatarami król polski Jagieło nadał Onoszce do herbu rozdartą sztrzałę, 
  a dzielność jego syna Jacyny przyczyniła się do przeniesienia jego imienia na 
  nazwę herbu. Synem Jacyny był Jan herbu Jacyna. Pełnił on funkcję podstarosty 
  w Brześciu a następnie w Słucku. W 1546r. był on podskarbim na Litwie. Według 
  treści Metryki Litewskiej drugi syn Jacyny Ostaf, dostarczał na wyprawę wojenną 
  17 uzbrojonych koni i rycerzy. Z tego widać, że fortuna Onoszki była podzielona. 
  Jacynicze byli na wołyniu, na Smoleńszczyźnie, koło Mińska, Oszmiany i Słoninia. 
  Do nich też dobra Jaworskie wydzielone z Puszczy Białowieskiej. Odebrali im 
  te dobra książęta Oswagscy i o nie był proces sądowy w 1547r. Syn Ostafa Jacenty, 
  miał dobra w Czenwierci koło Oszmiany i od jego imienia poszli Jackiewiczowie 
  już w 1686r. Niektórzy Jacynowie przeszli do innych rodów przez układy małżeńskie 
  i pieczętowali się herbami nabytymi jak Bawola Głowa, Topór, Gozdawa i Jelita, 
  ale ich pierwotnym herbem rodowym był Jastrząb, Prus, Pobóg i wreszcie Jacyna. 
  W rodzie Jackiewiczów znanym był Jan Jackiewicz herbu Jacyna, który był posłem 
  z ziemi mińskiej i brał udział w dekcji króla Jana III Sobieskiego w 1674r. 
  Jackiewicz Maciej herbu Jacyna był sędzią ziemskim w Oszmianie. W 1768r. znanym 
  był jego syn Antoni Jackiewicz, który był księdzem i doktorem filozofii na Uniwersytecie 
  w Lipsku, a w 1820r. był on już sekretarzem na Uniwersytecie w Warszawie. Potomkiem 
  sędziego z Oszmiany Macieja Jackiewicza był Andrzej Jackiewicz herbu Jacyna...